W piątek w czasie lekcji poszliśmy pod pomnik Hallerczyków, niedaleko naszej szkoły. Każdy przyniósł wcześniej do szkoły znicz i tego dnia zapaliliśmy je pod pomnikiem. Nasze lampki bardzo ładnie się paliły. Tego dnia po powrocie do szkoły mieliśmy próbną ewakuację. Zadzwonił alarm, po którym ustawiliśmy się w pary i wszyscy razem wyszliśmy na boisko szkolne.